Forum www.pogromcypotworow.fora.pl Strona Główna www.pogromcypotworow.fora.pl
Forum darmowej gry RPG "Pogromcy Potworów" ;]
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Jak odważni śmiałkowie pokonali w Przemyślu paskudne potwory

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pogromcypotworow.fora.pl Strona Główna -> Off Topic
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Chciałbyś brać w takiej podobnej grze udział?
Tak
100%
 100%  [ 4 ]
Nie
0%
 0%  [ 0 ]
Wszystkich Głosów : 4

Autor Wiadomość
Rozpierd
Poziom 07


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: POLSKA!
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 18:20, 12 Paź 2009    Temat postu: Jak odważni śmiałkowie pokonali w Przemyślu paskudne potwory

Wiem, użytkownik "neo256" o tym pisał , ale nie dał treści tylko zdjęcie nieczytelne.. otworze jaźń. Very Happy

To była gra historyczna miejska w Przemyślu, w której były różne zagadki do rozwiązania.Akcja działa się 4 godziny w 1/2 tego miasta. Również nadawało się znać również podstawową historię miasta, bo pytania były o tym. Tą zabawę zorganizowała Przemyska Gildia Fantastyki.

Teraz zapraszam was w podróż zagadek i walk!
ps: jak to się tam działo [pisało nowiny w gazecie]



Zbiórka obok Zamku Kazimierzowskiego. Drużyna Młodych Tatarów, tak jak inne, odbiera materiały. Jakiś ogólny plan miasta, kilka wskazówek, turystyczne materiały reklamowe.

Ruszamy. Czas na wykonanie zadania: cztery godziny. Ilość potworów do pokonania: tajemnica. Ile można zdobyć trofeów?

- Tyle razy zmienialiśmy plan, że teraz sam nie wiem - broni się Dawid Przywalny, członek zarządu Przemyskiej Gildii Fantastyki, organizatora Przemyskiej Gry Miejskiej. Dawid razem z Oskarem Grzelakiem byli autorami scenariusza dzisiejszej gry.

- Zasanie jest wyłączone z rozgrywki - zawodników uspokaja Dawid. Uff, cóż za ulga! Oznacza to, że do przebiegnięcia i sprawdzenia jest jedynie pół Przemyśla.

Gabrysia? Nie, to jakaś księżniczka

Ruszam z Młodymi Tatarami czyli Patrycją Boryło, Katarzyną Smołą, Jagodą Łupicką i Mateuszem Nodżakiem. Jakaś dziwna postać kręci się koło Wieży Katedralnej.
Ładnie ubrana, w długą suknię, ale jakby nie z tej epoki.

Eee, to nie żadna dziwna postać, tylko koleżanka uczestników.

- Cześć Gabrysia! - Tatarzy wesoło wołają.

Postać nie odpowiada.

- Gabrysia? - upewniają się i już widzą, że coś jest nie tak.

- Witajcie - odpowiada cicho księżniczka. I wyjaśnia, że została tutaj zamknięta, i że aby ją uratować trzeba wykonać określone zadanie.

Co robić? Młodzi Tatarzy mają pomysł. Przecież w muzeum jest Mistrz, a on wszystko wie. Idziemy, a raczej biegniemy, bo czas w tej grze jest niezwykle cenny. Zwłaszcza, gdy trzeba w biegu "zwiedzić” pół miasta.

Ktoś kiedyś powiedział, że gra miejska, to taka sama rozgrywka, jak ta na planszy, lecz się dzieje na ulicach miasta. Jeżeli ktoś miał nadzieję, że jest to jedyna różnica i zamiast ślęczeć w domu nad planszą, spędzi beztrosko czas na świeżym powietrzu, mylił się bardzo.

Co chwilę mijają nas inne, równie zabiegane drużyny.

Z nimfami można porozmawiać tylko po pokazaniu im wiersza

Docieramy do Mistrza, czyli Jacka Błońskiego, na co dzień pracownika przemyskiego muzeum.

Mistrz podpowie nam kilka spraw, powie gdzie i kogo szukać, ale nie za darmo. Oczekuje odpowiedzi na pytania. Trzeba się spieszyć, bo w kolejce czekają inne drużyny. Młodzi Tatarzy odchodzą z niczym, bo nie wiedzą, ile było oblężeń Twierdzy Przemyśl w latach I wojny światowej. Będą mogli przyjść, jak się dowiedzą.

W zespole Królików Szatana sami chłopcy. Paweł Uziębło, Wojtek Międzik, Dawid Walicki, Mateusz Winiarski i Jarek Kobylański. Właśnie zdobyli cenne wskazówki od Herolda. Byli z nimi nad Sanem u nimf. Ale tamte nie chciały z nimi rozmawiać, dopóki nie przyniosą wiersza od poety.

Wierszokleta siedzi na ławce w Rynku, obok pomnika Szwejka. Gracze mówią co i jak, a on wyciąga papier, gęsie pióro i pisze poemat. Możemy wracać do nimf. Są zadowolone z wiersza, chwalą talent poety. W nagrodę dają jakieś trofeum.

Na topielca działa srebro i zaklęcie

W Rynku koło fontanny, na ławce siedzi szlachcic. Biegniemy do niego.

- Mam dla was magiczne zioła. Zebrane w nocy, przy pełni Księżyca, obok mojego zamku. Zioła działają na prawie wszystkie potwory - wyjaśnia szlachcic.

Gdzieś po Franciszkańskiej i Kazimierza Wielkiego kręci się alchemik. Zawodnicy dają mu minerał, a on się odwdzięcza przedmiotem. Tak uzbrojeni ruszamy na akcję. Dostaliśmy informację, że gdzieś nad Sanem, obok mostu Siwca, kręci się obrzydliwy topielec.

- Jest! Siedzi pod drzewem! - przekrzykują się zawodnicy.

Ale i topielec ich dostrzega. Doczekał się wreszcie na swoje ofiary. Zajmuje bojową pozycję.

- Apage, apage, apage - mówi jeden z Królików. W ręku trzyma srebrny przedmiot. Topielec pluje na nich brudną wodą i ucieka. Ale wyrzucił jakiś przedmiot. To jedno z trofeów. Łącznie będzie ich 12.

Przed Królikami najtrudniejsze zadanie. Dotrzeć do Ghula, który rezyduje na cmentarzu wojskowym i Południcy. Ta czyha na swoje ofiary na Kopcu Tatarskim.

- Zawodnicy mogą poruszać się tylko razem, całą grupą. Głównie pieszo, ale mogą korzystać, jak ktoś ma, z roweru. Dozwolona jest jazda autobusami - wyjaśnia Dawid.


Kosmyk włosów od południcy i kawałek ciała Ghula

Minęły dwie godziny od rozpoczęcia gry. Na Kopiec Tatarski, gdzie urzęduje Południca, dotarła tylko jedna drużyna. To Obrońcy Grodu. Wyglądają na zafrasowanych.

- Co tak siedzicie chłopaki? - zagaduję. Trzech zrezygnowanych graczy coś próbuje zagadać do południcy. A ta sobie z tego nic nie robi.

- Eee, już nie wiemy, co może na nią działać. Wszystkiego próbowaliśmy - mówią.

- Spróbujcie jeszcze raz. Może przyniosę wam szczęście? - zachęcam.
Chłopcy podchodzą. Południca ich zwodzi. Nagle jeden stuka się w głowę.

- Przecież mamy zioła - mówi.

- Zioła? Jakie zioła? Precz z ziołami! - krzyczy południca i ucieka.

O to chodziło. Chłopcy posypują ją ziołami a ona gubi kosmyk włosów. Czyli kolejne trofeum.

Tuż przy cmentarnej bramie stoi garbaty zarządca nekropoli.

- To ty jesteś Ghulem?

- Nie, to nie ja. Ale mogę was do niego zaprowadzić - proponuje zarządca.

Prowadzi pomiędzy grobami, do najmroczniejszej części cmentarza.

- Dalej nie idę. Tam go znajdziecie - mówi zarządca i ucieka.

Zawodnicy zbliżają się powoli. Nagle z krzaków wyskakuje pokrawiony kościotrup. Boi się magicznej wody. Rzuca w zawodników kawałkiem swojego ciała. I ucieka. Kolejna nagroda.

Trzy drużyny zdobyły wszelkie możliwe trofea. Dlatego o miejscach decydował czas dotarcia na Wzgórze Zamkowe, tam gdzie był start.

- Taką grę widzieliśmy w innych polskich miastach, w których studiowaliśmy.
Pomyśleliśmy, że może taki pomysł wypali również w Przemyślu. Liczyliśmy, że będzie fajnie, jak zgłosi się chociaż dziesięć drużyn. Przyszło siedemnaście - mówi Dawid Przywalny.


Myślę , że się podobało.
Szczerze to bym sam miał occotę na takie cuś. Very Happy [/b][/i]
[/b]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Rozpierd dnia Pon 18:45, 12 Paź 2009, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
neo256
Poziom 20


Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:05, 13 Paź 2009    Temat postu:

Rozpierd, kto by nie chciał. Fakt kiedyś założyłem taki temat i pisało właśnie takie coś. Jak to się działo, kto wygrał i ilu ich było...
...liczba takich ochotników gwałtownie wzrasta... Razz
I tak trzymać. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.pogromcypotworow.fora.pl Strona Główna -> Off Topic Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin